posadzili ...
Dzień dobry
Na ptaszkach się nie znam. Tak strasznie się nie znam. Ale tak potwornie. A 247 i 248 się podobywuje. Serioserio
Za to mogę parę rzeczy o koncertach powiedzieć Po pierwsze strasznie to wymagająca dziedzina fotografii jest. I wredna przy tym
Co do Twoich zdjęć - mam kilka rad (w sumie rad bardziej niż uwag):
- staraj się unikać powtarzalności kadrów - w tej wrzutce wszystkie są z grubsza podobne
- kiedyś ktoś mądry mi powiedział (dzięki, Wojtek ), że jak wokalista się chowa za mikrofonem, to se chłopie radź inaczej. Na przykład tłem (światła). Piotr Kupicha ma tendencje do przyklejania się do mikrofonu (w sumie ma to plus - nie ucieka z głębi ostrości) i zamykania oczu. Tu przechodzimy do kolejnej rady
- muzycy przeżywają muzykę. Ale nie zawsze to wychodzi ładnie na zdjęciu (cóż, nie "te" emocje?). Jedna z naszych rodzimych wokalistek ma na przykład tendencję do strojenia min jak.... Defekujący kot. Zdjęcia z normalnym wyrazem twarzy to normalnie rarytas
Nie mówię, że Twoje zdjęcia są złe. Powiem nawet, że są niezłe ale zawsze mogą być lepsze
Dzięki za poświęcony czas i rady.Postaram się skorzytać z rad przy najbliższej okazji.
